Nadjeżdża amerykańska wersja koreańskiego przeboju kinowego
"Zombie express". Jego producentem został
James Wan, a scenarzystą
Gary Dauberman (
"To"), który często pracuje z Wanem, m.in. przy cyklu
"Annabelle".
Szczegóły amerykańskiej wersji nie są na razie znane. Oryginał, który był pełnometrażowym debiutem aktorskim i reżyserskim
Yeona Sang-ho, opowiadał o wybuchu epidemii zombie w Korei. Pasażerowie superszybkiej kolei w drodze z Seulu do Pusanu odizolowani są od niej. Muszą jednak walczyć o to, by nic się w tej kwestii nie zmieniło.
W ciągu pierwszych pięciu dni wyświetlania pierwsza część zarobiła 38,8 mln dolarów, co było wtedy rekordem wszech czasów w Korei Południowej. Niedawno zapowiedziano, że obraz doczeka się kontynuacji. Zdjęcia planowane są na przyszły rok.
Studia o prawa do amerykańskiego remake'u walczyły już w 2016 roku. Dopiero teraz udało się jednak rozmowy sfinalizować. Ostatecznie obraz powstanie dla należącego do koncernu Warner Media New Line. Współproducentem będzie francuskie studio Gaumont.