Przecież jak pod celą by się dowiedzieli że unosił rękę na matkę i ojca to by go tam zajeb ali , bo rodzice to świętość . Tak samo za gwałt by już miał przejeb ane , pozatym coś mu się w głowie poprzestawiało , na wolności się w grypserkę bawi haha piz da nie człowiek
Jak patrzę na ten film to sobie myślę, że ten pan powinien grać w czołowych, polskich filmach. A gra w "Klanie". Smutne to.
Nie znam innego polskiego filmu, który by równie dokładnie charakteryzował środowisko gitowców. I nie chodzi ogólnie o trudną młodzież – temat oklepany i nudny, lecz właśnie o hermetyczną subkulturę gitowców, do której nie można było inaczej przeniknąć, niż wejść w jej szeregi. W tym kontekście ta filmowa infiltracja...
więcejDobry, ale mistrzowska rola Janczara, mówił ze uważa tę rolę za swoje duże osiągnięcie artystyczne. Jest przekonywujący, a to najważniejsze. Trudna rola.
Dzisiaj na Kino Polska.
Film mojej młodości.
I o mojej młodości. To była moja rzeczywistość wtedy. Zawsze oglądam go z sentymentem?, nostalgią?
Czemu matkę Tomka zagrała kobieta jedynie 16 lat od niego starsza, która w dodatku wygląda 10 lat młodziej niż ma w metryce - nie mam pojęcia. Skoro uparli się już na tą Korsakówną, charakteryzatorzy mogli się chociaż postarać o jakieś siwe pasemka tudzież jakąś ziarnistą maseczkę do twarzy.
Obejrzałem go wczoraj w kino polska po raz drugi. Pireszy raz film ten widziałem chyba z 25 lat temu. I pomimo dwóch różnych epok ten film jest wyjątkowo aktualny. Przedstawia środowisko "gitowców" zwanych też "git-ludźmi" w latach 70-tych - subkultury młodzieżowej kultywujacej twardość, przemoc. W praktyce byli to...
Krzysztof Janczar z pewnością w swojej najlepszej roli filmowej.
Debiutujący Piotr Pręgowski też wypadł świetnie.
Podobał mi się również Jan Himilsbach jako paser [o dziwo,od razu skojarzyła mi się jego rola w "Przepraszam czy tu biją ?" gdzie równiez grał taką postać]. Smutne zakończenie, skłaniające do refleksji.
Obeserwacja spoleczna tzw. srodowiska marginzesu. I jak na czasy, kiedy film powstal jest to obserwacja dosyc smiala i ciekawa. Czasy sie zmienily, zmienily sie tez po czesci srodowiska kryminalne, zwlaszcza ich "szczyty wladzy" co latwo przesledzic na podstawie tego filmu, ktory tak naprawde jest calkiem niezly.
Opcja jest taka, że warunkowe zwolnienia dostają tylko frajerzy. Tak więc wychodzi na to, że nasz polski Chopper (Malinak - Bicz), w przeciwieństwie do Choppera właściwego, był pod celą gnębiony. Wychodzi na wolność i to on zaczyna gnębić innych - słabszych. Gwałt na kuzynce jest szczytowym przedstawieniem tego - za...
więcejW latach 60/70 kiedy dorastałem o gitowcach mówiło się na podwórku. Pamiętam że ktoś mówił że jeden z nich kazał drugiemu złamać sobie rękę żeby nie iść do wojska. Nie wiadomo co by się stało gdyby Tolek mógł trenować w klubie. Wydaje się że jego demoralizacja była już za daleko posunięta. Osobiście zacząłem się bać...
więcej