Oglądałem chwile temu na netflixie i narobiłem sobie smaka na ciekawy sf. Niestety SyFy zrezygnowało z serialu. 9/10 za fabule, za całokształt 7/10
Pewnie szli w strone tego że poprzez selektywne rozmnażanie w sztucznych warunkach wyhodowali coś na kolejnym poziomie ewolucji niz zwykły człowiek.
Serial nazywa się "Ascension" co oznacza wstąpienie - zakładamy jako widz że chodzi tylko o nazwe statku albo "wstapienie" w podróz kosmiczną ale w ksiązkach fantasy wstąpieniem też było osiągnięcie przez człowieka jakiegoś rodzaju mocy na poziomie boskim. (to jeden z pobocznych motywów np Malazańskiej Księgi Poległych gdzie istoty z całego świata rywalizują ze sobą aby jedna z nich poprzez wstąpienie mogła zostać nowym bogiem).
Jedna z bohaterek w ostatnim odcinku powiedziała że "Dziecko Gwiazd musi się narodzić" więc pewnie chodziło im własnie o stworzenie takiej istoty będącej czymś dużo więcej niż zwykły człowiek.
A to jakie miała moce widać było w ostatnim odcinku - w zasadzie wychodzi na to że po odpowiednim treningu nie potrzebowaliby już statku do podróżowania.