Od samego początku nie oczekiwałam, że to będzie The Office 2.0. Bardziej spodziewałam się jakiejś luźnej komedii. Jednak nie wiem, czy ten serial można nazwać komedią, bo brzuch ze śmiechu to mnie nie bolał wcale. To nie jest zły serial, bo fabularnie wypada nie najgorzej, tylko jest on praktycznie nieśmieszny. Naprawdę szkoda, bo był potencjał :(